Storczyk i światło | promienie słoneczne | nasłonecznienie (w 2020)

Zastanawia Cię, jakie światło jest najlepsze dla Twojego storczyka

Jak rozpoznać, czy dostaje go wystarczająco dużo, by prawidłowo się rozwijać?

Postaram się uchylić nieco rąbka tajemnicy, za moment.

Na starcie jednak zauważ, że poprzez światło i nasłonecznienie nie mam na myśli promieni słonecznych bezpośrednio padających na Twojego storczyka. Nie chodzi o to, by wystawiać go na słońce (szczególnie to letnie, bardzo palące).

To niechybnie doprowadzi do jego zguby.

Być może pewną podpowiedź przyniesie nam naturalne środowisko, w którym rosną orchidee.

Naturalne światło w lasach

Większość storczyków, które uprawiamy w domu, w naturalnym środowisku rosłaby na korze drzew.

To stąd te liczne, pnące się w górę i na boki, korzenie.

Twój storczyk po prostu szuka kolejnych gałęzi, do których mógłby przywrzeć i z których mógłby czerpać wodę i pozostałe składniki mineralne.

Jeśli teraz zastanowimy się, ile bezpośredniego słoneczka pada na takiego storczyka pod koroną drzewa, to odpowiedź nasuwa się sama.

Niewiele.

A jednak wszędzie pełno się mówi o odpowiednim nasłonecznieniu i oświetleniu. Jest to wymieniane jako jeden z najważniejszych czynników wzrostu orchidei. I jest to, oczywiście, zgodne z prawdą. Tylko sporo osób miesza pojęcia światła dziennego z bezpośrednimi promieniami słońca.

Tak jak pod tą koroną drzewa, tak w Twoim salonie czy sypialni, storczyki lubią umiarkowane nasłonecznienie. Generalnie, ta roślina bardzo lubi umiarkowany klimat.

Lubi, gdy jest nie zbyt gorąco, ale i nie za zimno.

To samo jest ze słońcem. Zadbaj, by było go nie za dużo, i nie za mało.

Jak rozpoznać czy moje storczyki dostają dość światła

Stawiając roślinę w pokoju nie jesteś w stanie rozpoznać, czy jest jej tutaj dobrze i niczego jej nie brakuje.

Szczególnie, gdy jest to nowy egzemplarz przywieziony ze sklepu lub otrzymany w prezencie. Takie rośliny są mocno nawożone i są w stanie wyglądać dobrze przez kilka tygodni, nawet nie zapewniając im należytej opieki.

Największe wyzwanie zaczyna się tak naprawdę po przekwitnieniu i okresie spoczynku.

Gdy roślina na nowo budzi się do życia, będziesz mógł to doskonale dostrzec. To, czy puści jedną marną łodyżkę z dwoma kwiatami, czy wystrzeli kilkoma pędami do góry, zależy w dużej mierze od ilości światła, właściwego podlewania oraz dostarczanego pokarmu (prawidłowego nawożenia).

Jeśli wszystkie trzy czynniki są spełnione, a storczyk nie złapał żadnej choroby ani pasożytów, na pewno obdarzy Cię wspaniałymi kwiatami. Jeśli tak nie jest, to jedną z trzech prawdopodobnych przyczyn jest właśnie brak wystarczającej ilości światła dziennego.

Lustro jako wspomagacz naturalnego światła

Jeśli nie jesteś w stanie zapewnić wystarczającej ilości światła dziennego dla swojego storczyka, wykrozystaj prosty trik. Ustaw roślinę blisko lustra, jeżeli tylko masz taką możliwość.

Światło odbite przez lustro jest niemal tak samo dobre i skuteczne, jak oryginalne światło wpadające do pokoju przez okno. Dodatkowo, zyskasz bardzo fajny efekt wizualny.

Efekt spotęgujesz, jeśli masz dwa lub więcej luster na małej przestrzeni. Zobacz zdjęcie poniżej, z mojej własnej sypialni:

Uwaga z szybami w oknach

Tyczy się to szczególnie ścian południowych i osadzonych w nich parapetów.

Jeśli postawisz swojego storczyka zbyt blisko szyby, a słońce mocno się na niej oprze, możesz niechcący go przypalić. Szczególnie jeśli był rano podlewany, a resztki wody wciąż znajdują się na liściach i korzeniach. Dodatkowo, temperaturę możesz podnieść poprzez zasłonięcie okna zasłoną lub roletą rzymską, które zatrzymują sporo światła i ciepła, tworząc w przestrzeni na parapecie (między oknem a zasłoną) prawdziwą saunę.

W takich warunkach Twój storczyk bardzo szybko padnie.

Storczyki lubią umiarkowane warunki do najlepszego rozwoju.

Nie może być ani za ciepło, ani za zimno.

Podsumowując

Storczyk to prawdziwy mistrz kompromisów.

Lubi umiarkowany klimat – zarówno pod kątem nawodnienia, nawożenia, jak i nasłonecznienia.

Zadbaj, by bezpośrednie promienie słoneczne nie padały na niego zbyt długo. Szczególnie, gdy są wzmocnione przechodzeniem przez szybę okna.

Najlepszym doradcą w uprawie storczyków jest umiar.

A teraz chciałbym usłyszeć coś od Ciebie.

Czy zdażyło Ci się zbyt mocno przygrzać storczyka, przez co trwale się uszkodził? A może trzymasz je w ciemnych pomieszczeniach i nie zapewniasz wystarczającej ilości światła?

Koniecznie daj znać w komentarzu poniżej!

Dodaj komentarz