Zwykle hodowcy storczyków dzielą się na dwie grupy – tych kupujących kwiaty tylko w określonym kolorze oraz tych, którzy chcą mieć u siebie wszystkie możliwe barwy orchidei. Okazuje się jednak, że nie wszystkie kolory storczyków są naturalne. Czy czarny albo niebieski storczyk to coś, co możemy spotkać w przyrodzie?
Najpopularniejsze kolory storczyków
Fale wielobarwnych orchidei zalewają mniejsze i większe sklepy. Przeważają te białe, różowe i żółte, w różnych odcieniach i kombinacjach.
Zdecydowanie najpopularniejsze są białe Phalaenopsisy, które wiele osób uważa za najbardziej eleganckie. Królują nie tylko na okiennych parapetach, ale również w recepcjach modnych hoteli czy ekskluzywnych klinik.
Tuż za nimi plasują się storczyki różowe – od tych jasnoróżowych, aż po ciemnofioletowe. Te kolory storczyków są zwykle świetnym urozmaiceniem kolekcji, zwłaszcza jeśli do tej pory przeważały w niej okazy o jasnych barwach.
Podium zamykają Phalaenopsisy żółte, które – oprócz jednolitych płatków – często mają też płatki nakrapiane. Połączenie żółtego z różem lub białego z różem lub fioletem to popularne kolory storczyków.
Kolory Dendrobium, Miltonii, Vandy i Sabotka
Wśród najpopularniejszych rodzajów orchidei prym wiodą podobne kolory, jak w przypadku Falków.
Dendrobium najczęściej spotkamy w odcieniach bieli i fioletu, Miltonia ucieszy różnymi odcieniami różu i czerwieni na każdym płatku, a Cymbidium dodatkowo pojawi się w delikatnych odcieniach pomarańczowego.
Najbardziej intensywne kolory storczyków spotkać można u Vandy. Ta egzotyczna piękność może zaskoczyć barwą wręcz neonowego różu, fioletu wpadającego w błękit, a także niezwykłymi, nakrapianymi płatkami.
Najmniej barwny, ale przez to dla wielu najciekawszy, jest zdecydowanie Sabotek. Pafiopedilum intryguje bowiem nie tylko niespotykanym u innych rodzajów pojedynczym kwiatem o wyjątkowym kształcie, ale także jego kolorami. Brązy i zielenie z delikatnymi odcieniami żółtego i białego wyglądają o tyle niepozornie, co wręcz niezwykle na tle innych orchidei.
Złoty Graal orchidei
Producenci i hodowcy na masową skalę wyczuli zapotrzebowanie i trendy i coraz częściej proponują nam kolory storczyków, które mogą zaskakiwać.
Najczęściej swoim eksperymentom poddają najpopularniejszy w Polsce rodzaj, czyli Phalaenopsisa.
I tak na sklepowych półkach coraz częściej spotkać można Falki niebieskie, a nawet czarne. I o ile te pierwsze występują w przyrodzie, choć niezwykle rzadko, o tyle storczyki o czarnych płatkach to już czysta inwencja twórcza hodowców.
Te dwa kolory storczyków są tak kuszące, że kupujących nie odstrasza nawet cena niezwykłych egzemplarzy. A mogą być one nawet kilka razy droższe niż „zwykłe” storczyki. Skąd jednak biorą się te barwy płatków, skoro nie stworzyła ich Matka Natura?
Piękne… rozczarowanie
Odpowiedź jest bardzo prosta. Niebieskie i czarne Phalaenopsisy to kwiaty sztucznie barwione. W okresie kształtowania się pierwszych pąków, do pędu wstrzykuje się odpowiedni barwnik. Od jego ilości i od tego ile kwiatów pojawi się na roślinie zależy w głównej mierze intensywność koloru.
Stąd w sprzedaży zarówno orchidee bladoniebieski, jak i takie o bardzo mocno napigmentowanych płatkach. Warto zaznaczyć, że sam proces barwienia jest dość ryzykowny i często kończy się śmiercią rośliny, co poniekąd tłumaczy absurdalne ceny niezwykłych piękności.
Storczyki czarne to znacznie rzadsze okazy. Ich płatki zazwyczaj są ciemnoszare, ponieważ czarny barwnik jest jeszcze trudniejszy w aplikacji.
Niestety podobnie jak w przypadku niebieskich orchidei czar czarnych storczyków szybko pryska. Ku rozczarowaniu właścicieli okazują się być one orchideami o białych kwiatach. Można to zauważyć już w momencie długiego kwitnienia na jednym pędzie. Kiedy wybarwione kwiaty opadną, kolejne prawdopodobnie będą już w naturalnym kolorze.
Czasem domowi miłośnicy eksperymentów podejmują próby barwienia orchidei i wstrzykują w ich pędy barwniki spożywcze. W teorii jest to możliwe, jednak niesie ze sobą ogromne ryzyko utraty storczyka.
Jak dbać o niebieskie i czarne Phalaenopsisy?
Jak dbać o niebieskie i czarne Phalaenopsisy? Dokładnie tak samo, jak o te w każdym innym kolorze.
Wystarczy:
– znaleźć dla nich miejsce z odpowiednim nasłonecznieniem, wschodnie lub zachodnie. Jeśli mamy okna południowe, konieczne może okazać się zacienianie w godzinach najsilniejszej ekspozycji na słońce
– zadbać o odpowiednie podłoże i optymalną ilość wody. Falki podlewamy, gdy doniczka zrobi się lekka, a korzenie przybiorą srebrzystoszary odcień.
– unikać przeciągów i znacznych różnic temperatur. Jest to istotne zwłaszcza zimą, gdy rozgrzane przez kaloryfery powietrze zderza się z tym mroźnym zza okna.
– starać się odpowiednio nawozić nasze rośliny czy to gotowym nawozem czy domową mieszanką
– po okresie kwitnienia otoczyć opieką i zadbać o odpowiedni okres regeneracji.
A potem wystarczy znów cieszyć się pięknymi, choć inaczej wybarwionymi kwiatami.